Faceci w spódnicach
Film „Pół żartem, pół serio” jest zabawy, świetnie zagrany, z rewelacyjną muzyką. Ponadczasowy. A jednak nie jest doskonały.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Komedia z 1959 roku to ulubiony temat dla łowców wpadek, bo jej twórcy nie byli przywiązani do szczegółów.
Znikające i pojawiające się ramiączka w biustonoszach przepięknej Sugar (Marilyn Monroe), zmieniające się w różnych ujęciach numery hotelowych pokoi, w których mieszkają Josephine (Tony Curtis) i Daphne (Jack Lemmon)… To wszystko jednak nie ma żadnego znaczenia! Ponieważ historia muzyków, którzy zatrudniają się w damskim zespole, to jedna z najbardziej uroczych komedii w historii kina. Faceci w spódnicach, usiłujący poradzić sobie z chodzeniem na obcasach, bawią do łez.
Trudno też oderwać wzrok od Sugar. Rola niemal stworzona dla Marilyn Monore. A jednak reżyser Billy Wilder zastanawiał się, czy powierzyć ją Elizabeth Taylor lub Andrey Hepburn. Podczas realizacji zdjęć nieraz trochę wciąż zapomniała kwestii, więc sceny z jej udziałem kręcono godzinami. W końcu postawiono przez nią tablicę, z której odczytywała zdanie po zdaniu. Ale chyba warto było się przemęczyć, bo efekt pracy zachwyca kolejne pokolenia.