De Niro – aktor wszechstronny
Aktor przez lata udowodnił, że jest artystą wszechstronnym. Do każdej roli, dramatycznej czy komediowej, jest perfekcyjnie przygotowany. Nie tylko aktorsko, ale też fizycznie.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Jego rodzice byli artystami, zajmowali się malarstwem. On sam pobierał naukę w amerykańskiej szkole filmowej Stelli Adler, która była wielką propagatorską metody zakładającej, że aktor powinien nie tylko odgrywać daną postać, co się w nią wczuć, być nią. Dlatego też nie wahał się upiłować zęby do roli w „Przylądku strachu” czy przytyć 30 kg i trenować boks, by uwiarygodnić postać we „Właściwym Byku” (Oscar 1980 r.).
Gdy otrzymał rolę Vita Corleone w „Ojcu chrzestnym II”, wyjechał na cztery miesiące na Sycylię szlifować akcent i uczyć się lokalnych dialektów. Rola dla młodego i niedoświadczonego De Niro była wielkim wyzwanie, wcielał się bowiem w postać graną wcześniej przez samego Marlona Brando. Udało mu się jednak odtworzyć gesty, ruchy, mimikę wielkiego aktora. Obaj za tę kreację dostali Oscara, Brando w 1973, De Niro w 1975 roku.