PSZOK administrowany przez Zakład Usług Komunalnych w Miliczu przyjmuje odpady w nowych godzinach pracy. Od poniedziałki do piątku w godz. 6:00 – 18:00. Nie przyjmuje już w soboty, jak w ubiegłym roku, ale, jak mówią nam pracownicy PSZOK-u, do tej pory w soboty nie było dużo zainteresowania ze strony mieszkańców, i pojawiały się jedynie od czasu do czasu tylko pojedyncze osoby.

Pod koniec minionego roku PSZOK przez kilka dni nie przyjmował odpadów z powodu przerwy technicznej. Przerwa wynikała ze zmiany ustawy i wykonawcy, gdyż od 1 stycznia odpady z terenu gminy Milicz nie odbiera już firma Kosz, a konsorcjum Chemeko i Kosz, które wygrały ogłoszony przez gminę przetarg. Stąd PSZOK musiał zostać uprzątnięty i opróżniony do zera.

Zgodnie z regulaminem utrzymywania czystości i porządku na terenie gminy Milicz, na PSZOK każdy mieszkaniec gminy Milicz może przywieźć posegregowane odpady tj. odpady selektywnie zebrane (papier, szkło, tworzywa, opakowania, metale), odpady zielone, odpady komunalne ulegające biodegradacji, przeterminowane leki, chemikalia, zużyte baterie i akumulatory, zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny, odpady wielkogabarytowe, odpady budowlane i rozbiórkowe pochodzące z prowadzenia drobnych prac niewymagających pozwolenia na budowę (niezanieczyszczone odpady betonowe, gruz betonowy, ceglany, odpady ceramiczne, drewno, szkło, tworzywa sztuczne) w ilości do 500 kg od właściciela nieruchomości na dane półrocze oraz zużyte opony dla pojazdów o dopuszczalnej masy całkowitej do 3,5 tony.

Aby oddać przywiezione odpady na PSZOK, trzeba mieć złożoną deklarację w gminie Milicz na odbiór nieczystości ze swojej posesji lub mieszkania, uiszczać opłaty do gminnej kasy oraz posiadać przy sobie dowód osobisty. Co ważne, odpady muszą być posegregowane, czyli oddzielne w zależności od rodzaju. – Nie możemy przyjąć odpadów wymieszanych, np. gruzu z odpadami biodegradowalnymi czy innymi. Tymczasem czasami zdarza się, że przyjedzie ktoś z przyczepką samochodową, z której chce wysypać wymieszane odpady ze swojej posesji. Wtedy odmawiamy ich przyjęcia. Mieszkaniec musi mieć odpady posegregowane i po wyrażeniu przez nas zgody wykłada je do stojących u nas pojemników w zależności od rodzaju odpadu – mówią nam pracownicy ZUK-u. Następnie odpady z pojemników są skierowane do unieszkodliwienia lub odzysku.