Od II kwartału 2016 r. jej pracownicy sprawdzają, czy mieszkańcy terenów, gdzie nie ma kanalizacji, posiadają bezodpływowe zbiorniki na nieczystości ciekłe, czyli szamba. Kontrolują również, czy mają umowy z firmami uprawnionymi do ich opróżniania.

Strażnicy informowali mieszkańców o konieczności posiadania rachunków za wywóz ścieków. Najpierw pouczali, a późnie, w razie niedopełnienia obowiązku, karali mandatami. – W dalszym ciągu wielu właścicieli nieruchomości nie jest w stanie udokumentować sposobu pozbywania się ścieków – mówi Waldemar Wujczyk, komendant Straży Miejskiej w Krotoszynie.

Strażnicy skupiają się również na edukowaniu mieszkańców w zakresie ochrony powietrza przed smogiem. W 2016 r. rozdali 4 tys. ulotek pn. „Nie dla niskiej emisji! Czy wiesz czym oddychasz?” Upoważnieni przez burmistrza sprawdzali, czy mieszkańcy gminy nie palą śmieciami. W trakcie 30 interwencji w 2016 r. wydali 19 pouczeń i 10 mandatów na łączną kwotę 1 tys. 50 zł. Jedną sprawę skierowali do sądu.

Radny Sławomir Augustyniak uważa, że nie odstrasza mieszkańców, którzy nocami, gdy straż miejska nie pracuje, palą byle czym, trując innych i siebie. – Do 22:00 palą tym, co dozwolone, a ok. 3:00 w nocy wrzucają do pieców śmieci. Wiem, że tak jest, również na moim osiedlu – mówi.