Do dyspozycji ostrowian pozostaje trzynaście stacji i 121 rowerów. – Przerwa zimowa została wykorzystana na przeglądy techniczne sprawności sprzętu, tak, by mieszkańcy mogli cieszyć się niezawodnym sprzętem. Część z nich wyposażona została w nowe elementy, ponieważ użytkowane do tej pory były zużyte, a niektóre mocno zniszczone – mówi Mikołaj Kostka, zastępca prezydenta Miasta.

Wspomniane zniszczenia są jedną z przyczyn, z powodu których w tegorocznym sezonie wprowadzone zostaną zmiany użytkowania ostrowskiego systemu roweru miejskiego. Zostaną one wprowadzone od pierwszego dnia kwietnia. – Od tego dnia skrócony zostanie czas bezpłatnego korzystania z rowerów. Do tej pory to cztery godziny, od pierwszego kwietnia będą dwie. Z naszych obserwacji, ale także informacji, których dostarczają nam mieszkańcy, wynika że przy tak długim wypożyczeniu często rower nie jest użytkowany właściwie, a niszczony. Innym z powodów skrócenia czasu bezpłatnego użytkowania rowerów jest fakt, że ostrowski system cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem, a długi okres wypożyczenia powoduje, że na stacjach pozostaje niewiele jednośladów. Dwie godziny w zupełności wystarczą, by przemieścić się z jednej stacji do innej. Nawet tej najbardziej oddalonej – wyjaśnia Janusz Marczak, prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji.

Pierwszy miesiąc tegorocznego sezonu ostrowskiego roweru miejskiego funkcjonował będzie na dotychczasowych zasadach. O wszelkich zmianach użytkownicy poinformowani zostaną przez SMS. To jednak nie wszystkie modyfikacje regulaminu. Planowane są już kolejne.

– Pracujemy nad zmianami w zakresie kar finansowych za przetrzymywanie, ale co istotniejsze, za niszczenie rowerów. W poprzednim sezonie rowerowym skala zniszczeń oraz aktów wandalizmu była na tyle poważna, że wprowadzenie zmian regulaminowych jest niezbędne – przekonuje prezes MZK.