Gdy ugryzie kleszcz
© archiwum
Są niepozorne, malutkie, szybkie i niezwykle podstępne. Kleszcze to prawdziwi krwiopijcy.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Jest ich nawet 900 gatunków i wszystkie potrafią być bardzo niebezpieczne. Bez względu na to, czy kleszcz dopiero co się wykluł, czy już jest dorosłym osobnikiem – potrzebuje krwi. Dla człowieka ukąszenie jest bezbolesne. Jednak przez kontakt z naszym krwiobiegiem ten podstępny pajączek potrafi zatruć ofiarę bakteriami wywołującymi boreliozę czy kleszczowe zapalenie mózgu. Co zrobić, gdy kleszcz nas zaatakuje? Kiedy okaże się, że przynieśliśmy do domu nieproszonego gościa z wycieczki, należy go usunąć pęsetą lub specjalną kartą.
W przypadku oderwania odwłoku od reszty ciała należy udać się do lekarza. Po wyciągnięciu kleszcza miejsce ukąszenia należy odkazić i obserwować, czy nie pojawią się rumień wędrujący. Warto też oddać usuniętego osobnika na badania diagnostyczne – w laboratorium zostaną wykonane badania molekularne pasożyta. Jeśli wynik testu będzie ujemny, kleszcz nie jest nosicielem boreliozy.
