Wstydliwy problem
Nietrzymanie moczu to jedna z najbardziej wstydliwych przypadłości.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
W rzeczywistości problem dotyczy wielu osób, którym utrudnia życie. Dobra wiadomość jest taka, że nietrzymanie moczu można wyleczyć.
Przede wszystkim trzeba podkreślić, że pomimo społecznego piętna i żenującego żartów na ten temat sprawa jest bardzo poważna i dotyczy sporej ilości dorosłych Polaków. Nietrzymanie moczu, czyli NTM to choroba przewlekła. Na szczęście, nie oznacza to, że jest to wyrok dożywotni. Specjaliści są zgodni – kiedy pojawią się pierwsze objawy, nie ma na co czekać i należy się zgłosić do lekarza jak najszybciej. O tym, jak będziemy leczeni, zadecyduje lekarz na podstawie wyników badań. Leczenie NTM trwa długo i wymaga cierpliwości, ale najczęściej daje znakomite rezultaty.
W przypadku kobiet nietrzymanie moczu powodują: uszkodzenie mięśnia dnia miednicy mniejszej, uszkodzenie mięśni Kegla, osłabienie mięśni okalających cewkę moczową, ale także przebyty poród. Często problem pojawia się w okresie menopauzy i wynika ze zmiany gospodarki hormonalnej. U mężczyzn nietrzymanie moczu wiąże się z przerostem gruczołu krokowego. Wystąpieniu nietrzymaniu moczu sprzyjają też otyłość, zaparcia i infekcje.
Podstawą profilaktyki NTM jest aktywność fizyczna, a w przypadku kobiet – ćwiczenia mięśni Kegla, czyli zaciskanie ścianek pochwy. Możemy je wykonywać w każdych okolicznościach. Warto również trenować pęcherz. Jak? Wstrzymując się z oddawaniem moczy. Dzięki takim treningom mięśnie będą bardziej wytrzymałe.