Jak zacząć morsować
Najgorzej wejść do lodowanej wody, ale później idzie już z górki.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Choć na samą myśl o wejściu do lodowatego jeziora można dostać gęsiej skórki, zalet morsowania jest całe mnóstwo. Główną z nich jest zwiększanie odporności organizmu na choroby zimowe. Regularne kąpiele obniżają poziom insuliny we krwi i poprawiają działanie układu odpornościowego. Z badań wynika, że osoby regularnie kąpiące się w zimnej wodzie mają o 40 proc. mniej szans na złapanie choroby górnych dróg oddechowych.
Morsowanie redukuje cellulit, poprawia nastrój, zmniejsza ból i pomaga cierpiącym na zwyrodnienie stawów i reumatyzm. Poza tym zimne kąpiele to też idealna terapia na depresję i problemy emocjonalne, alergie oraz choroby skóry. Kontakt z bardzo niską temperaturą to jeden z silniejszych środków przeciwbólowych, bo ból może zniknąć nawet na 24 godziny.
Łatwo powiedzieć, trudniej zacząć… Zimne prysznice to nie to samo, co kąpiel w wodzie. Warto najpierw pójść do lekarza i zrobić badania, by wykryć przeciwwskazania do zimowych kąpieli. Przed samym wejściem do wody należy wykonać lekką rozgrzewkę. Warto też dołączyć do lokalnej grupy morsów. Z tym nie powinno być problemu, ponieważ z roku na rok jest ich w Polsce coraz więcej.