• środa, 30 kwiecień 2014 04:29

Niedosłuch to częsty problem

Niedosłuch to częsty problem
Niedosłuch to częsty problem © archiwum

Niestety, jedną z oznak starzenia się organizmu jest coraz gorszy słuch. Nie wszystkich niedosłuch dotyka jednakowo – jedni źle słyszą już po „50”, inni nawet w podeszłym wieku mogą się pochwalić dobrym słuchem.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Niedosłuch może mieć wiele przyczyn, a niektóre z nich daje się eliminować. Ta związana z wiekiem jest jednak spowodowana stopniowym zanikiem komórek słuchowych znajdujących się w uchu wewnętrznym.

Niedosłuch zaczyna się od gorszego rozumienia mowy. Słyszymy, że ktoś mówi, ale nie rozumiemy, co mówi. Szczególnie wtedy, kiedy docierający głos połączony jest z innymi otaczającymi nas dźwiękami – gwarem rozmowy w liczniejszym towarzystwie, dźwiękami płynącymi z radia czy telewizora, szumem ulicy, odgłosami w sklepie. To objawy, które świadczą o tym, że pasmo słuchu tonów wysokich jest „obcinane” przez nas aparat słuchowy. Już ich nie słyszymy. To problem, bo w języku polskim wiele głosek, np. s, z, c, dz, to właśnie tony wysokie.

Następnym objawem są dyskretne szumy, stałe lub narastające przy zmęczeniu czy w ciszy. Pojawia się też nadwrażliwość na głośne dźwięki. Jeśli więc wydaje nam się, że większość ludzi mówi niewyraźnie czy coraz bardziej podkręcamy głośność telewizora lub radioodbiornika, trzeba iść do laryngologa i poprosić o skierowanie do poradni audiologicznej. Tam zrobią nam podstawowe badania słuchu, m.in. audiometrię. To pozwoli określić jakość słuchu – próg słyszalności i ubytki. Protetyk słuchu dobierze nam na tej podstawie odpowiedni aparat słuchowy, z którym będziemy słyszeć wyraźniej.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)