• sobota, 30 maj 2015 19:14

Intymny problem

Intymny problem
Intymny problem © © archiwum

Niewiele się o tym mówi i rzadko można o tym przeczytać. Jednak problem jest poważny i dotyka aż co trzeciej kobiety w wieku menopauzalnym i wielu nawet bardziej młodych. Suchość pochwy to nie tylko dyskomfort, ale też obniżenie poczucia własnej wartości i brak satysfakcji w wielu aspektach codziennego życia.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

W Polsce problem suchości pochwy jest niedostrzegany, a kobiety, które się z nim borykają, wstydzą się o nim mówić i zgłaszać go lekarzom. Aby przełamać to tabu, zwołano konferencję „Suchość pochwy – problem powszechny i temat tabu” z udziałem prof. Viollety Skrzypulec-Plinty, specjalisty ginekologa położnika, endokrynologa i seksuologa, oraz dra Andrzejka Depko, seksuologa i neurologa. Spotkanie prowadziła dziennikarka Iwona Schymalla, która jednocześnie jest ambasadorką kampanii informacyjnej na ten temat.

NIE TYLKO PRZEKWITAJĄCE USYCHAJĄ
Nie tylko menopauza może sprawić, że śluzówka naszych miejsc intymnych wysycha. Oczywiście spadek poziomu estrogenów bezpośrednio wpływa na ten fakt, ale nie tylko przekwitanie może być przyczyną tego problemu. Każde zaburzenie hormonalne, stres, czas po połogu, antykoncepcja i antybiotykoterapia – to wszystko może być przyczyną okresowego lub przewlekłego wysuszenia pochwy. To naturalne zjawisko, ale powoduje bardzo duży dyskomfort. Może nie tylko uniemożliwiać współżycie seksualne, ale także jazdę na rowerze czy nawet chodzenie!

Prof. Violetta Skrzypulec-Plinta w swojej praktyce od lat niemal codziennie spotyka pacjentki, które zmagają się z tym kłopotem.

– Suchość pochwy to temat praktyczny nieobecny w debacie o zdrowiu i samopoczuciu kobiet. Pacjentka nie mówi o problemie, lekarz nie zapyta i kobieta zostaje z tym sama. Nie powinniśmy zgadzać się na to, by kobiety musiały przywyknąć do uciążliwości, które obniżają komfort ich życia. Zacznijmy rozmawiać – apeluje prof. Violetta Skrzypulec-Plinta.

Podczas konferencji uświadomiła słuchaczom, że ten problem będzie dotykał coraz młodszych kobiet. Przyczyną mogą być tak chętnie teraz stosowane bardzo ubogie w składniki odżywcze diety oraz to, że tak bardzo modne jest wychudzenie. To sprzyja wcześniejszemu przekwitaniu i zanikowi produkcji estrogenów odpowiedzialnych m.in. za elastyczność i naturalne nawilżenie śluzówki pochwy.

UWAGA NA HORMONY
Suchość miejsc intymnych może być nie tylko konsekwencją przekwitania, ale również wielu poważnych chorób. Z tym problemem niejednokrotnie borykają się panie, które chorują na cukrzycę albo przeszły właśnie agresywną terapię leczenia nowotworu. W ich przypadku wskazana jest szczególna uwaga w doborze preparatów łagodzących tę dolegliwość. Spośród żeli i maści dostępnych na rynku powinny szukać tych, które nie zawierają hormonów. Dzięki temu będą mogły cieszyć się życiem i seksem, nie obciążając swojego zdrowia.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)
stop-hejt
Dzielenie się opinią jest cenne, ale może ranić innych!
Komentujesz? Nie rań i nie obrażaj innych! "Nie" dla komentarzy zawierających - przemoc, pomawianie, groźby, propagowanie nienawiści, fałszywe informacje, spam. Widzisz taką wypowiedź? Zgłoś ją, korzystając z opcji zgłoś nadużycie.