Gdy szumi w uszach
Z danych Instytutu Fizjologii i Patologii słuchu wynika, że niemal 20 proc. dorosłych Polaków skarży się na szumy
© archiwum
Dolegliwość ta, choć nie jest groźna dla zdrowia, powinna być odbierana przez nas jako sygnał, że z naszym ciałem dzieje się coś niepojącego.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Udostępnij to
Szumy uszne to cała grupa dźwięków i odczuć, które burzą nasz komfort, przeszkadzają skupić się, zasnąć, zrelaksować, a nawet drażnią i wywołują frustrację. Większość dorosłych przynajmniej raz w życiu doświadczyła okresowych i samoistnie mijających napadów szumów. Jednak zdarzają się przypadki, kiedy problem nawraca albo nawet nie mija całkowicie. Wówczas nasz przypadek koniecznie trzeba skonsultować z laryngologiem.
Nie istnieje jeden jedyny sposób terapii, który byłby skuteczny i właściwy we wszystkich rodzajach szumu. Metoda leczenia zależy od przyczyny miejsca powstawania szumu. Duży odsetek pacjentów uskarżających się na szumu uszne jednocześnie cierpi z powodu niedosłuchu. Za obie przypadłości może odpowiadać bowiem to samo uszkodzenie narządu słuchu. Tym bardziej nie należy wiec ignorować wszelkich zmian i skonsultować je z lekarzem. Wczesne podjęcie leczenia może sprawić, że pozbędziemy się dolegliwości na dobre.
