Gdy na zewnątrz robi się naprawdę gorąco, trzeba nieco zmienić strategię pielęgnacji ciała. A wtedy upały da się jakoś przeżyć.

OBOWIĄZKOWE RYTUAŁY
Nic tak nie orzeźwia, jak poranny prysznic. Kąpiel zakończ chłodną wodą. W ten sposób pobudzisz krążenie i nabierzesz energii na cały dzień. Potem kolej na obowiązkowy kosmetyk, jeśli nie chcesz, by zapach potu, zepsuł dzień, i to nie tylko Tobie, ale i wszystkim w pobliżu – dezodorant lub anttyperspirant. Tego drugiego użyj, jeśli potrzebujesz silniejszej i długotrwałej ochrony – nawet do 48 godzin. Antyperspiranty zwierają substancje, które zwężają albo blokują ujścia gruczołów potowych i w ten sposób ograniczają wydzielanie potu. Jeśli chcesz na koniec użyć swojego ulubionego zapachy, pamiętaj, by nie zawierał alkoholu, bo wtedy pod wpływem słońca na skórze mogą pojawić się plamy. Latem lepsze są delikatne mgiełki do ciała. Ich zapach dość szybko się ulatnia, dlatego zraszaj nimi skórę kilka razy w ciągu dnia. Do odświeżenia twarzy używaj wody termalnej w spreju. Nie pachnie, ale dostarcza skórze wiele cennych minerałów i cudownie orzeźwia.

NAWILŻENIE SKÓRY
Wysuszone powietrze przyspiesza starzenie się skóry. Dlatego latem niezastąpione stają się wszelkie kosmetyki nawilżające (do ciała i twarzy). Aby zapobiec odwodnieniu skóry, należy też pamiętać o regularnym piciu niegazowej wody mineralnej oraz o włączeniu do menu większej porcji warzy i owoców.