Smarfonowa szyja
Długie korzystanie ze smarfona może powodować nie tylko problemy z odcinkiem szyjnym kręgosłupa, ale i ból głowy czy drętwienie dłoni.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Techniczna, SMS-owa albo po prostu smartfonowa szyja. Ma różne nazwy, ale dolegliwości z nią związane są takie same. Lekarze przyznają, że wśród nastolatków i młodych dorosłych coraz częściej zdarza im są się diagnozować problemy z górną częścią kręgosłupa. Smartfonowa szyja to m.in. uczucie mrowienia i kłucia w okolicy szyi, ból pleców w odcinku piersiowym i szyjnym, natomiast w bardziej zaawansowanym stadium drętwienie rąk, sztywność szyi i ból głowy.
Głowa podczas godzin spędzanych przy smartfonie nie jest utrzymywane przez szkielet, ale przez miesiąc protestujące w odcinku szyjnym, których nie jest zbyt wiele. Długotrwałe ślęczenie przed telefonem powoduje, że mięśnie pracują w stałym napięciu przez długi czas, z kolei mięśnie szyi położone z przodu nie pracują w ogóle. Pochylenie głowy obciąża cały kręgosłup i powoduje nie tylko bóle szyi i karku, ale również mrowienie między łopatkami, a nawet łupanie w krzyżu. Problem dotyczy nie tylko szyi i kręgosłupa, ale też dłoni. Wyginają się one w nienaturalny sposób, a nie są do tego ewolucyjnie przystosowane. Korzystanie ze smartfonów prowadzi więc do zwyrodnień kciuków, a także nadgarstków.